Kiedy folia a kiedy laminat z żelem absorbującym?

Kiedy folia a kiedy laminat z żelem absorbującym

To pytanie, bardzo często przewija się w naszym sklepie. Sprawa jest dość prosta, ale dla mnie. Osoby, które rozpoczynają przygodę z tymi produktami, rzeczywiście mogą dostać małego zawrotu głowy.

Czym są laminaty a czym folie opowiadam w innych artykułach. Dzisiaj, postaram się opisać to w kilku prostych zdaniach.

Folie ochronne – to tworzywo jedno warstwowe z warstwa kleju. Wykonane z jednego materiału. Mogą być wyprodukowane z przeróżnych tworzyw jak: PP, PE, PU, PVC i ich mieszanek. Tak naprawdę jest to po prostu folia o grubości od 100-300 mikronów powleczona klejem. Diabeł tkwi w szczegółach. A dokładniej w tworzywie. Zazwyczaj im droższe tym lepsze.

Folie ochronne stosuje się do ogólnego zabezpieczenia newralgicznych miejsc w rowerze np.: Profilu A (mostek suport), profilu B (mostek sztyca), oraz innych jak golenie teleskopu, czy wsporniki tylnego trójkąta.

Folie doskonale sprawdzają się do ochrony lakieru przed zarysowaniami i lekkimi odbiciami. Bardzo dobrze, radzą sobie z parkingowymi obcierkami, otarciami od sakw, numerów startowych i wszelkiej maści dodatków, jak lampki, liczniki etc. Nie powinniśmy oczekiwać od folii, że poradzi sobie z uderzeniem kamienia, wielkości 15 mm, wystrzelonego spod opony 2,4 cala prosto w okolice suportu. I tu wkraczają żele, czyli laminaty ochronne z żelami absorbującymi.

Laminaty z żelami absorbującymi – to tworzywa wielowarstwowe. Trochę jak sklejka, przy czym tu mamy odczynienia z różnymi materiałami. W naszej produkcji jest kilka różnych laminatów, o czym dokładniej opowiadam w innym artykule.

Laminat to kompozycja dwóch, trzech lub czterech warstw, różnych materiałów połączonych na stałe ze sobą. Wykorzystujemy do tego tworzywa o różnych własnościach. Dobrym przykładem jest tu HSS, czyli hybrydowa osłona z żelem absorbującym. Jej pierwsza warstwa to tworzywo odporne na zarysowania, druga warstwa jest bardzo wytrzymała na rozciąganie i doskonale rozprasza energię z pionowej na poprzeczną ( jak gazeta na wodzie). Trzecia warstwa to warstw żelu, który absorbuje resztki energii. Co za tym idzie, pochłania też dźwięki a właściwie, nie dopuszcza do rezonowania ramy przy uderzeniu.

Laminaty, doskonale nadają się do ochrony, przed kamieniami i innymi pociskami, wylatującymi spod kół. Radzą sobie z szutrem o gradacji nawet do 35 mm. Świetnie nadają się jako ochrona przed uderzeniami łańcucha i okolic suportu. Chronią też przed dziurą w profilu B od podwiniętej manetki czy przed zacięciem łańcucha pod patelnią.

Podsumowując.

W przypadku kolarzówek powinniśmy używać samej folii.

Do graveli – folia + lekki żel (0,7mm) pod łańcuchem i suportem. Przy czym wystarczy tu zabezpieczenie na 1/3 długości profilu A.

Mtb, Enduro, Dh to folia i ciężki żel (1,7 mm) pod łańcuchem i cały profil A od suportu po głowę ramy.